Written by 15:58 Malediwy

Malediwy – raj czy piekło Malediwczyków?

Malediwy - raj na ziemi?

Malediwy zwykle kojarzą się z rajskimi wysepkami, luksusowymi kurortami, idealnie białym piaskiem i krystalicznie czystą wodą w tysiącu odcieni błękitu. W końcu kto nie chciałby mieć kawałka raju, by uciec od zgiełku codzienności? Jednak pod tym idyllicznym obrazem kryje się inna prawda, o której wiele osób nie wie.

Środowisko na Malediwach

Miejscowi mieszkańcy od lat cierpią z powodu degradacji środowiska naturalnego spowodowanej działalnością człowieka, taką jak nadmierne połowy i plastikowe zanieczyszczenia (te akurat widać na lokalnych wyspach). W internecie można też znaleźć informacje o podnoszeniu się poziomu oceanu wskutek globalnego ocieplania klimatu.

Ustrój na Malediwach

Malediwczycy nie mieli też zbyt dużo szczęścia do rządu. Prezydent Malediwów w latach 2013-2018 Abdullah Jamin, posądzany o zapędy autokratyczne został skazany na 11 lat więzienia za korupcję. Obecnie tym rajskim krajem rządzi Ibrahim Mohamed Solih z Demokratycznej Partii Malediwów (FDP), więc jest nadzieja na odwrócenie losu.

W ostatnich latach pojawiły się też lokalne inicjatywy, których celem jest ochrona środowiska naturalnego i promowanie zrównoważonych praktyk.

Religia Malediwów i zakazy

Religia Malediwów jest bardzo ważnym aspektem ich życia codziennego. Większość mieszkańców to Sunnici, którzy wyznają islam sunnicki, wierni tradycji Sunny. Mało tego, islam jako religia państwowa zapisana jest w konstytucji kraju. Turystom pozwala się na więcej, bo bez nich Malediwy byłyby krajem trzeciego świata.

Niemal na całej wyspie obowiązuje prawo szariatu, według którego istnieje wiele rygorystycznych ograniczeń. Przede wszystkim alkohol jest surowo zabroniony – na całym archipelagu można go spożywać tylko na turkusowych plażach willi hotelowych. Przynajmniej w teorii. Zakazane są także jakiekolwiek kontakty seksualne poza małżeństwem. Ogromne kary finansowe grożą osobom rozbierającym się publicznie. Niedopuszczalne jest też np. obrażanie Islamu.

Na malediwskich wyspach nie jest tolerowana wolność religijna. Większość nie-muzułmanów mieszkających na Malediwach to ekspatrianci, którzy po przyjeździe muszą przestrzegać surowych przepisów państwowych. Działalność religijna prowadzona przez niemuzułmanów jest ograniczona do minimum z powodu obawy przed deportacją lub innymi karami.

Kraj zradykalizował się jeszcze bardziej po tsunami z 2004 roku. Liczne organizacje międzynarodowe donoszą, że na Malediwach istotnie naruszane są swobody religijne Chrześcijan.

Perspektywa Malediwczyka

My, Europejczycy możemy bez przeszkód podróżować w różne zakątki ziemi. Warszawa jest bardzo dobrze skomunikowana ze światem. Może więc lato spędzać w rajskim kraju i wrócić z pamiątkami z wakacji, a potem w zimie polecieć na Maderę czy gdziekolwiek nam się zamarzy. Ale mieszkańcy Malediwów nie mają tego luksusu wyboru.

Dla mieszkańca Malediwów odległość jest ogromnym problemem. Większość z nich nigdy nie opuści swojego kraju. Może poza wizytą na sąsiedniej Sri Lance lub w Indiach. Smutna prawda jest taka, że Malediwczycy zwykle spędzą większość życia celebrując malownicze widoki i plaże, które ich otaczają. Nie zobaczą jednak świata.

Jeśli uznałeś ten artykuł za wartościowy, podziel się nim z przyjaciółmi!

Postaw nam kawę!

To dla mnie największa radość, że korzystasz z moich postów i rekomendacji do planowania swoich wymarzonych podróży! Jeśli moje treści i porady pomogą Ci w osiągnięciu Twoich wakacyjnych celów, będzie mi miło, jeśli okażesz wdzięczność kupując mi energetyzującą filiżankę kawy. Inwestuję dziesiątki godzin w doskonalenie każdego postu, który może pomóc innym uzyskać jak najwięcej z ich podróży, a trochę kofeiny zawsze pomaga! :)

Close